Bal
W tym roku w przedszkolu Panie powiesiły kartkę z takim ogłoszeniem :
" Bal karnawałowy w klimacie gorących rytmów latyno- amerykańskich. Mile widziane stroje związane z tym tematem" ( nie pamiętam dokładnie treści ale było to coś w tym stylu).
W moich córkach ogłoszenie to wywołało raczej skrajne emocje. Młodsze Dziecię podskoczyło z radości, że ponownie założy sukienkę tancerki flamenco( którą kocha i ubiera cały rok czy bal, czy nie bal) , a Starsze popadło w rozpacz, że nie może być księżniczką. Kiedy wspólnie zaczęłyśmy szukać inspiracji księżniczkowo- latynowskich okazało się, że brazylijskie tancerki samby mają najpiękniejsze kostiumy na świecie. I problem rozwiązał się sam.
A dziś przyszedł czas na bal.
:) boskie są te Twoje dziewczyny!
OdpowiedzUsuńNa taki bal to i ja bym się wybrała! :)
OdpowiedzUsuńPiękne kostiumy ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne, po prostu świetne i mega niesztampowo! :-)
OdpowiedzUsuńKapitalne podejście do tematu :)
OdpowiedzUsuńU nas bal dopiero w lutym ...
Ale piękne stroje!!! :-)
OdpowiedzUsuńLatino LOVE - BOSKIE SĄ - tylko TORREADORA -BRAK! (albo byczka FERNANDO!!!)
OdpowiedzUsuńswietne stroje i niepowtarzalne :) dziewczynki świetnie się prezentują
OdpowiedzUsuń