czwartek, 17 lutego 2011

Odpieluchowana

Oświadczam wszem i wobec, że Panna Zofia została oficjalnie odpieluchowana. Już ponad dwa tygodnie nie nosimy pieluszek. Ufff w końcu się udało, bo nieudanych podejść było kilka! Mamy to z głowy! Co więcej od kilku dniu już sama ślicznie komunikuje o swoich potrzebach, a dni mijają beztrosko bez żadnych wpadek! Gratulacje dla Zosi.

9 komentarzy:

  1. Wielkie gratulacje dla córci :-) Teraz zgłasza , a zaraz będzie chciała sama się załatwiać bez pomocy mamy :-)
    A w nocy też bez pieluchy, bo u nas jeszcze jest, jakoś ja nie mogę się przełamać.. :-(
    Pozdrawiam i dobranoc

    OdpowiedzUsuń
  2. Dag : już muszę zamykać drzwi nawet na szybkie siku :P ale w nocy jeszcze zakładamy pieluszkę, chociaż większość nocy pielucha sucha. Zdarza jej się ok 6 wołać na siku. Ale nie zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  3. No to wielkie gratulacje dla małej zuch dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje dla Zośki! Zuch dziewczyna! Pyszczek ma przesłodki:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje :) Mój polubił siadanie na desce na sedesie, ale woła po fakcie :\

    OdpowiedzUsuń
  6. no no, Zosia jest już teraz poważną, dużą dziewczynką :)) i jest prześliczna !!!
    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale wam zazdroszcze :) i GRATULUJE!!!!!
    To dzieki twojej wytrwalosci no i checi wspolpracy ze strony Zosi :) wspaniale!
    My z Kamilka nawet sie nie zabieramy. Nie pozwala do siebie podejsc jak robi kupke, zamyka drzwi za soba i koniec... a siusiu nawet nie sygnalizuje, nic a nic... :( no ale nie powiem, zebym jakos sie starala ja oduczyc pieluchy. Zostawiam to sobie na wiosne... :)

    Gratulacje dla Zosi i dla Ciebie raz jeszcze! Obie dziewczynki wygladaja slodko

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...