piątek, 13 stycznia 2012

Niech żyje bal! Ten pierwszy!

Oj długo rozmawiałyśmy o tym, że nie mamy sukienki i korony księżniczki, że mamy w domu tylko taką sukienkę. Nie różową. Pokazywałam zdjęcia cioci przebranej za tancerkę flamenco i puszczałam filmy tańczących pań w podobnych strojach...aż w końcu sama dostrzegła piękno tego stroju i nie była tysięczną wróżko-księżniczką( z szacunkiem dla wszystkich wróżko-księżniczek) na balu. Wiecie mam wielką satysfakcję, bo poczułam, że moje dziecko dostrzega inne piękno i potrafi wybrać drogę nieprzeciętną i niemasową. Wiem to moja własna interpretacja bo ona ma dopiero 3 lata i wiem, że to ja sama bardziej chciałam się tak poczuć ale... Ciekawa jestem waszego zdania na ten temat... Tymczasem proszę państwa gwiazda wieczoru Señorita Sofia.

14 komentarzy:

  1. Na prawdę oryginalne przebranie :-) Pełne ekspresji :-) Zosia będzie się wyróżniała strojem, to na pewno :-)) I dobrze :-)
    My wciąż zastanawiamy się nad przebraniem, choć będzie chyba pirat :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sukienka po kuzynkach więc w sumie nie było wyboru. Nie biorąc pod uwagę pójścia do sklepu i kupna nowej. Piraci górą!

      Usuń
  2. Na bank będzie jedyną Señoritą :)! Pięknie jej te falbany wirują w tańcu :) No to szalonego balu Sofia! ps. Kwiatek we włosach super dopełnia całość :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie! A moja Matyldka ma tą samą sukienkę, na razie wisi w szafie i na nią czeka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że jak się doczeka to będzie cudownie wyglądać

      Usuń
  4. Super, super i o to właśnie chodzi. Wychowujmy tak, żeby nasze dzieci były inne, mądre, wyjątkowe. Ja zaczynam nieśmiało chwalić się tym co takiego robię, żeby tak właśnie było. Czytając twój blog, widzę że jesteś wspaniałą mamą. Gratuluję pięknych córek. Myślę, że seniorita Zosia bawiła się wyśmienicie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie! Będzie na pewno oryginalnym urozmaiceniem różowego świata księżniczek i wróżek.
    Ja za to marzyłam o byciu baletnicą zawsze, ale gdzie w tych czasach ktoś miał choć odrobinę tiulu na spódniczkę... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że baletnicę też będziemy przerabiać, ale to jeszcze nie teraz :P I kim byłaś na balach?

      Usuń
  6. Pasuje do Zosi:) Ma ten błysk w oku ;) i myślę, że to nie tylko Twoja interpretacja - mądry wybór Señority S. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Señorita hermosa! :-)Kapitalny pomysł, bo Zosia wygląda właśnie taki hiszpański żywioł!

    OdpowiedzUsuń
  8. Super :D na pewno będzie się pięknie wyróżniać między różowymi księżniczkami jak już zostało wspomniane :)
    Bardzo mądre posunięcie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. gabryjelov, mamaTA, Piegowata, dragonfly, Martamelka : dzięki :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...