Hania i kalendarz
Ku pamięci! Nasza Hania uwielbia grzebać w pudełku z kredkami, już zaczyna mazać kreski smakując przy tym każdy nowy kolor. Przynosi ciągle książki( tę większe pcha po podłodze) by jej poczytać, ładując pampersową pupcie człowiekowi na kolana. Wciąż skacze i podryguje. Zaczyna się z nami komunikować za pomocą mowy : tak, ne, da, ja, am. Naśladuje zwierzaki : chał, ciii( kici), kwa kwa, aaaaaaa( takie mocno gardłowe- to konik :P). Mogłaby godzinami sterczeć na parapecie i obserwować ptaki wyjadające ziarna z naszego karmnika. Małpuje Zośkę. Sama nabija widelcem i pije z kubeczka (oczywiście małe ilości) i z butelki po wodzie z ustnikiem. Karmi lalki i duplowe ludziki, podlewa kwiatki... "Strasznie duża" zaczyna być. Gdzie ten mój mały dzidziuś się podział?
p.s Zobaczcie jakie cudo wynalazłam dla dziewczyn. Uroczy drewniany kalendarz adwentowy, już stoi i cieszy oko, ale czekamy do pierwszego grudnia (codziennie jednak sprawdzając czy aby na pewno szybciej nie zapełnił się smakołykami).
Kalendarz genialny! No i ta grzywa Hani- piękna! :)
OdpowiedzUsuńKalendarz obłedny...ale czy okienka będą otwierane kolejno każdego dnia? Ja jako dziecko nigdy nie mogłam dotrwa- choć starałam się (nieraz)
OdpowiedzUsuńależ cudowny ten kalendarz! gdzie go znalazłaś!!!
OdpowiedzUsuńMama Syn'a Alka : dzięki :*
OdpowiedzUsuńAnaYo : oczywiście że jedno każdego dnia. Zresztą każdego wieczoru będę napełniać na następny dzień bo przecież wszystko na raz zostałoby opróżnione :P
miejskiewiejskie : leżał samotny wśród innych dekoracji w Tkmaxxie. To była miłość od pierwszego wejrzenia :)
Ślicznie Hani w nowej fryzurze :)
OdpowiedzUsuńKalendarz jest przepiękny! Gdzie można taki wynaleźć? I co będzie w środku? Zadania? Łakocie? Czy prezenciki?
Miłego dnia!
Kalendarz wspaniały. Też jestem ciekawa, co będzie w środku. :-)
OdpowiedzUsuńHania wygląda jak Twój klonek! :-)
cudowny kalendarz i jeszcze bardziej cudowna Hania:)
OdpowiedzUsuńsilvana : wynaleziony we wrocławiskim Tkmaxxie, a w środku planuję dowolność. Więc łakocie owszem będą ale bez przesady. Coś wymyślę, żeby każdego dnia była ekscytacja i ciekawość.
OdpowiedzUsuńdragonfly : wiesz, wciąż mnie fascynuję ten temat, jak to jest? jedno dziecko cały Tata, a drugie Mama :P
emilie : dzięki :*
OdpowiedzUsuń