Wrócili my ze Stolicy. Te dni choć krótkie były pełne wrażeń. My doładowani wielką energią ze spokojem ducha rozpoczęliśmy nowy tydzień. Więcej szczegółów i obszerna relacja z naszego wypadu wkrótce ale już dziś jedno jest pewne : Uwielbiam to miasto!
fot. Michał Dul
Bo stolica na prawdę jest fajna :-)
OdpowiedzUsuńMam straszną ochotę odkrywać ją jeszcze.
UsuńWięcej, więcej, więcej ... :)
OdpowiedzUsuńczekamy zatem:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNiestety też kocham naszą stolicę :)
OdpowiedzUsuńodczuwam straszny niedosyt :) chciałabym więcej i na dłużej...
UsuńNo i nie wiem co napisac...
OdpowiedzUsuń:) Tylko ja nie lubie stolicy ?
Haha :P Ale Wrocław kocham najbardziej, Ty to wiesz!!!
Usuńno właśnie...jak czytałam tego posta to pomyślałam sobie "ciekawe co na to Mama SynAlka??" :)
UsuńHahaha :) Ale Asia mnie uspokoiła, że jednak na pierwszym miejscu Wrocław :) ufff :)
Usuń:-) Mam nadzieje, ze jeszcze wpadniecie kiedyś! To może się spotkamy! Bo teraz moi mili mali chorzy.
OdpowiedzUsuńSama żałuję, że było to tak krótko...sama wiesz, że od dawna marzę o takim spotkaniu. Mam plan ściągnąć Was do Wrocławia jak tylko staniemy w nowym mieszkaniu :) A może jeszcze i my dotrzemy :) Coś wymyślimy.
UsuńCzekamy zatem na fotorelację-zapowiada się smacznie!:D
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie byłam, więc nie wiem czy mogłabym pokochać :)
OdpowiedzUsuń