niedziela, 13 czerwca 2010
...Uff jak gorąco...
Było gorąco sami przyznacie! Chwilami tak, że miałam już dosyć! Ale to raczej wiadome było, na coś trzeba ponarzekać :) Dziecię chociaż szczęśliwe padało wieczorem z płonącym całym ciałem, a temperatura jej skakała jak szalona. Po pierwszym upalnym dniu spędzonym w ogrodzie bałam się, że jakiś udar ją normalnie dopadł! Więc słońce było ale dawkowane pod przyryciem filtra +50! I tak się leniłyśmy słodko przez te dni. Tzn ja się leniłam a Zosia biegała pełna energii. Zaliczyliśmy też w weekend festyn osiedlowy i na milion dzieciaków zgadnijcie kto, jako jedna z pięciu, wygrał nagrodę w loterii? Zosia! Ha ha będzie miała swoje radio w pokoiku( przyszłym pokoiku, który musi powstać w przeciągu 4msc).
p.s A co powiecie na drużynę Zosia & Zuzia? Bo zaczynamy być oboje zgodni, że coś w tym jest!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sliczny brzuszek juz masz :) Zosia & Zuzia brzmi fajnie i slodko, jestem za ;)
OdpowiedzUsuńahhh bylo super goraco, ja akurat to lubie :) Kamilka tez pluskala sie w baseniku, buziaki
Boże, jak pięknie w ciąży wyglądasz!!! Ja przypominałam słonia! ;-) Zuzia jest ślicznym imieniem! :-) Z&Z brzmi naprawdę super.
OdpowiedzUsuńPiękny brzusio!!!u nas też basenowo było.:)A Zuzia i Zosia brzmi fajowo...
OdpowiedzUsuńto prawda! wyglądasz bardzo ładnie w ciąży :) i dwa - to prawda - Zuzia to piękne imię, ale tutaj jak wiesz nie jestem bezstronna ;> pozdrowienia
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Dziewczyny wyglądacie!
OdpowiedzUsuńPatrząc na kwitnącą Mamę troszkę mi się zatęskniło za tymi czasami :)
Pozdrwaiam!
Dziewczęta dziękuję za miłe słowa! Narazie stanęło na Zuzi. Podoba mi się bo ma dużo możliwości skrótów : Zuzia, Zuza, Zuzka, Zuzu, Zuzuś itd
OdpowiedzUsuńMeggy: właśnie musimy zakupić nowy basenik bo ten jest z czasów niemowlęcych, a rok temu służył jako wannienka na wyjazdy. Widziałam, że Kamilka ma w swoim więcej swobody.
Dragonfly: wiesz bywają jeszcze większe zwierzęta niż słoń. Np wieloryb :) więc napewno nie było tak źle ;>
Gabryjelov: dzięki, nie ma to jak basen z wodą w upalny dzień. Sama bym takowy doceniła!
coralie: właśnie myślałam o Twojej Zuzi jak padło to imię. I nie mam nic przeciwko bo Twoja jest cudowna :)
Julko: nic straconego!
Asia grubasie ;) Zuza to świetny pomysł. Gratuluję rosnącego brzucha. Ja właśnie "schudłam" :)Kolejne hodowanie brzucha pewnie za dwa lata:) Uściski.
OdpowiedzUsuńZ&Z - suuuper! bardzo nam się podoba :) zaczynam marzyć o drugiej córce...
OdpowiedzUsuń