Wciąż sypie, ciągle pruszy i zawiewa. Zaspy śniegu niedługo sięgną naszych okien na drugim piętrze... Czy to się kiedyś skończy? Nie żebym narzekała, ale już nie pamiętam jak wiosna wygląda.
Jak ja cię rozumiem. Mam tak serdecznie dość zimy, tego ubierania, pchania wózka przez zaspy, że ...Jak dziś zobaczyłam rano tę śnieżycę za oknem, to jak babcię kocham, płakać mi się zachciało.
Jak ja cię rozumiem. Mam tak serdecznie dość zimy, tego ubierania, pchania wózka przez zaspy, że ...Jak dziś zobaczyłam rano tę śnieżycę za oknem, to jak babcię kocham, płakać mi się zachciało.
OdpowiedzUsuńDokładnie:)My już mamy dość:)i wyglądamy cieplejszych dni:)pozdrawiamy też Wrocławianki:)
OdpowiedzUsuń