I pogoda i przepis. Ciepło, cudownie i słonecznie dziś. Pogoda rozleniwia więc nie miałam ochoty na nic bardziej skomplikowanego. Tu należy się pochwała dla prostego ciasta francuskiego, z którego można wyczarować cuda w błyskawicznym czasie. Mi nawet czarować dziś się nie chcę, więc ograniczyłam się do powycinania kwadratów i położenia jagód :). Natchnęła mnie już kiedyś tym przepisem Dorotuś. Ciasteczka są przepszyne, sprawiają jeszcze więcej przyjemnośći jak się pomyśli, że przygotowanie trwa 5min. Leniwej soboty życzę!
Piękne zdjecia! Ciepłe i czyste... Widzę, że byłąś na filmie Allena, ja się jeszcze nań nie wybrałam, a bardzo chcę. Mam nadzieję, że grają jeszcze w kinach... Uwielbiam tego rezysera :)
Pychotka:)na pewno skorzystam z przepiu
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia! Ciepłe i czyste...
OdpowiedzUsuńWidzę, że byłąś na filmie Allena, ja się jeszcze nań nie wybrałam, a bardzo chcę. Mam nadzieję, że grają jeszcze w kinach... Uwielbiam tego rezysera :)
Pozdrawiam ciepło!