Boo
Wycinka trwała od rana...Teraz czeka nas kulinarny tydzień dyniowy. Bo co innego zrobić z taka ilością dyni? Planuję placki z przepisu dragonfly, chlebki dyniowe oraz dżem z dyni i jabłek. I będziemy mieć już pewnie tej dyni po dziurki w nosie...Tymczasem życzę spokojnego i refleksyjnego Dnia Wszystkich Świętych
super dynia!
OdpowiedzUsuńja jeszcze nic nie próbowałam piec ani gotować z dyni. zapach zawsze mnie odstraszał. może czas najwyższy spróbować ;) czekam na Twoje propozycje kulinarne :)
extra.
OdpowiedzUsuńja co roku się zbieram i co roku odkładam na przyszły rok ale muszę chyba przerwać ta passę - za rok ;)
Piękna dynia! Ja w tym roku tylko w szkole wycinałam, ale kulfon mi wyszedł straszny :-) A potem spleśniał za dwa dni!
OdpowiedzUsuń